Spotkanie największych gwiazd filmowych: ostatnia rola Heatha Ledgera ("Mroczny rycerz"), któremu na ekranie partnerują Johnny Depp (seria "Piraci z Karaibów"), Colin Farrell ("Aleksander"), Jude Law ("Bliżej", "Wzgórze nadziei") i Tom Waits ("Poza prawem") w roli samego diabła. Wielkie filmowe widowisko z pogranicza fantasy i mrocznej
Schemat goni schemat i nic nowego film widzowi do zaoferowania nie ma poza stertą banałów i paroma ładnymi tłami, do tego gwiazdy kina w beznadziejnych rolach, to taki pączek lukrowany po zjedzeniu którego nic poza uczuciem bylejakiejj sytości nie zostaej. Słabizna !!!!!!!!!!!!!! Nie polecam
odmalowali Lily Cole, nawet niezła szprycha z niej wyszła i w sumie to był jedyny powód, dla którego wytrzymałem seans do końca, ale nie mam bladego pojęcia o co w tym filmie chodziło...
Ten film powinni puszczać skazanym na śmierć. Efekt śmierć z nudów. Dużo poniżej oczekiwań, a symbolika chyba rzeczywiście ma sens tylko dla ludzi na haju. Szkoda czasu.
Na początku wkręcał się świetny klimat. Później z wiadomych przyczyn zaczęło się sypać. Twórcy musieli lepić jak tylko mogli, co widać niestety. Szkoda, że tak się potoczyło.